Media zajmują się katastrofą Airbusa A320 linii Germanwings. W dyskusjach przewija się wątek wysoce skomputeryzowanego systemu sterowania (zarządzania?) tym samolotem. 

Piątek po solidnie przepracowanym tygodniu to jak ostatni akord symfonii. A tu jeszcze wiosna. I zrównianie dnia z nocą. I częściowe zaćmienie Słońca. I… 

Chociaż czasy, kiedy przeglądarki wyraźnie różniły się między sobą możliwościami i sposobem interpretacji kodu minęły bezpowrotnie, złożoność współczesnych serwisów (a raczej aplikacji) internetowych oraz różnorodność przeglądarek i systemów nadal pozostawia margines na subtelne różnice - czasem błędy. 

Logujemy się w serwisie internetowym. Serwis sprawdza, jakie mamy uprawnienia i ustawia odpowiednie zmienne sesji. Od tej chwili mamy (lub nie) dostęp do określonych funkcji i danych. Czyż taka procedura nie wygląda znajomo? 

Niezauważanie reklam w treści stron www („ślepota banerowa”) to znany fenomen. Choć kojarzy się raczej z badaniem laboratoryjnym i wyrafinowanym systemem do śledzenia ruchów gałek ocznych, daje się czasem zaobserwować „w naturze”. I ma, a przynajmniej powinien mieć, istotne znaczenie przy projektowaniu stron.